wtorek, 27 sierpnia 2013

Rozdział 2

***

Dojechaliśmy na miejsce po paru godzinach.
Po przydzieleniu pokoi mieliśmy godzinę wolnego.
-To, co robimy?- spytała Patricia.
-Nie wiem, jestem zmęczona a mamy jeszcze dużo zwiedzania.
-Mamy trochę wolnego czasu to się zdrzemnij, a ja idę pozwiedzać hotel.
-Ok.

***

Położyłam się, już chciałam zasnąć, gdy do pokoju wpadła Patricia.
-Wstawaj, za 20 minut wychodzimy!
-Co? Przecież mieliśmy mieć wolne.
-No, ale się zmieniło, więc wstawaj- pociągnęła mnie za rękę.
-Dobra, dobra.
Poszłam do łazienki i przebrałam się w to.
Po 20 minutach wyszłyśmy z pokoju i ruszyłyśmy na dół, gdzie wszyscy już czekali.


***

Pochodziliśmy po Barcelonie, świeciło słońce, więc pogoda była idealna.
Teraz nadszedł ten moment.
Staliśmy przed stadionem, dla jednych może to tylko zwykły obiekt, ale nie dla mnie to tu czuje tę magie, tu czuje, że żyje.

Weszliśmy do środka, krok po kroku zwiedzaliśmy stadion.
Wreszcie nadszedł ten moment, weszliśmy na murawę.
Zaparło mi dech w piersiach, byłam już tu parę razy, ale za każdym razem jest tak samo.
To tu jest mi dobrze to tu mam dom.



Oczywiście mojej przyjaciółce nudziło się, więc postanowiła sama pozwiedzać stadion a ja dotrzymywałam jej towarzystwa.
-Dobra Pati wracajmy już, bo za chwile zauważą, że nas nie ma i będziemy miały kłopoty.
-Ok.
Przyśpieszyłyśmy kroku, po chwili ktoś na mnie wpadł.
-Ja bardzo przepraszam to moja wina- odparł zmieszany.
-Nie, to ja nie zauważyłam pana.
Podniosłam się i dopiero teraz mogłam dostrzec na kogo wpadłam.
Te piękne brązowe oczy, ciemne włosy i ta sylwetka wiem kto to jest!
-Jestem Alexis a ty?
-Alisa.
-Co taka piękna dziewczyna robi tu sama?
-Zwiedza.
-Sama?- zapytał z uśmiechem.
-Tak.
-Hmmm. Czy my przypadkiem się nie znamy?
-Nie, na pewno nie wiesz, muszę już lecieć.
-Zobaczymy się jeszcze?
-Może- powiedziałam i pobiegłam w stronę murawy.
Udało mi się w ostatnim momencie dojść niezauważona.


W tłumie odnalazłam Patricie.
-Gdzieś ty uciekłaś?
-No co? Chciałam zostawić Cię z tym przystojniakiem.
-Haha, przez ciebie o mało co się nie spóźniłam.
-Dobra, ale jesteś i wszystko jest w porządku więc cicho.


Do hotelu wróciliśmy po 18, zjadłam kolacje i poszłam spać.


***

Rano obudziło mnie słońce wpadające przez okno.
Rozejrzałam się po pokoju, Patricia jeszcze spała.
Wstałam i po cichu weszłam do łazienki.
Przebrałam się i zrobiłam lekki makijaż.

***

Ten dzień minął nam bardzo szybko.
O 20 byłam już w domu i oglądałam film.
Jednak cały czas moją głowę zaprzątał Alexis.
Ma takie piękne oczy....

***

Wróciłem do domu po treningu, zabrałem z lodówki piwa i wróciłem do salonu, gdzie siedział Dani.
-To co robimy?- zapytałem siadając na kanapie.
-Gramy w fife?
-Jasne.

-Ej, Alex czemu Cię tak długo nie było?
-Wpadłem dzisiaj na taką dziewczynę.
-Aaaa to wszystko jasne, a ładna?
-Piękna, ma na imę Alisa, jest blondynką, ma piękne niebieskie oczy, jest cudowna..
-Ej, ziemia do Alexisa!
-Co?
-Coś ty się tak rozmarzył, to tylko dziewczyna.
-Nie, ta jest inna, ale wydaje mi się, że gdzieś ją już widziałem.
-Dobra skończ bredzić i gramy.
-Ok.



***

Przepraszam, że tak późno, ale nie było mnie w domu, nie wiem kiedy nowy bo nie mam w ogóle weny :( 
To do nowego :) 

A i zapraszam na nowy rozdział : http://moje-zycie-w-barcelonie.blogspot.com/

11 komentarzy:

  1. super rozdział!
    Alexis jaki rozmażony, mm :)
    może coś będzie z tego przypadkowego spotkania.
    czekam na nn

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny ! :) ciekawe, jak wszystko się dalej potoczy ;)
    Czekam na następny !
    Buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
  3. jaki brak weny? świetnie i lekko się czytało:)
    i najlepszy tekst 'co taka piękna dziewczyna robi tu sama'
    Alexis no co tu powiedzieć jedyne co mi przychodzi to ahhh :)
    czekam na następny:)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny ! informuj mnie koniecznie o następnych ! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacja! ;P Niemogę się doczekać reszty ;) Czekam na więcej xd

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwsze spotkanie, jak w romantycznym filmie! Ciekawe, kiedy znów ich drogi się połączą. Czekam na kolejny!

    OdpowiedzUsuń
  7. Uhuhuhu :D
    Bardzo fajny.
    I ten Alexis... Zawsze jak widzę jego imię w opowiadaniu to tak jakoś lepiej mi się je czyta ^^
    Informuj o następnych.
    http://kochajtofajne.blogspot.com/ plus kolejny u mnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Rozdział prze cudowny <3 Kiedy dodasz kolejny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem bo nie mam weny jak napisze to dodam może na początku września nie wiem :(

      Usuń
  9. Błagam dodaj jak najszybciej rozdział bo nie wytrzymam. Jestem bardzo cieka jak dalej wszystko się potoczy

    OdpowiedzUsuń